Nauka języka, międzynarodowe kontakty, czy niedostępne w Polsce kierunki studiów – to tylko niektóre z zalet studiowania za granicą. Choć taki rodzaj edukacji często kojarzy się z bardzo wysokimi kosztami, warto wiedzieć, że nie zawsze musi tak być. Faktycznie, w niektórych krajach czesne może wynosić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie, ale istnieją również państwa, które oferują edukację wyższą zupełnie za darmo. Poniżej przedstawiamy kilka krajów, które warto rozważyć, jeśli myśli się o studiowaniu za granicą.
Finlandia
Finlandia, uznawana za jedno z najszczęśliwszych państw świata, słynie również z doskonałego systemu edukacji. Studia wyższe są tam darmowe dla obywateli krajów Unii Europejskiej, a fińskie uczelnie cieszą się uznaniem na arenie międzynarodowej. Aby aplikować na studia, kandydaci muszą przedstawić wykaz ocen ze szkoły średniej, świadectwo ukończenia szkoły średniej oraz certyfikat potwierdzający znajomość języka angielskiego – najczęściej TOEFL lub IELTS. Co ciekawe, niektóre kierunki wymagają również egzaminu SAT, znanego głównie z amerykańskiego systemu rekrutacji.
Dania
Dania to kolejny kraj, w którym studia dla obywateli UE są bezpłatne. Duńskie uczelnie stawiają przede wszystkim na naukę opartą na praktyce i badaniach, co czyni studia niezwykle angażującymi i przydatnymi z punktu widzenia przyszłej kariery zawodowej. Co więcej, samo aplikowanie na studia jest również darmowe, a zagraniczni studenci mogą skorzystać z bezpłatnych lekcji języka duńskiego. Dodatkową zaletą jest możliwość otrzymania stypendium socjalnego – tzw. SU (Statens Uddannelsesstøtte), które przysługuje studentom pracującym co najmniej 43 godziny w miesiącu. Wymagane dokumenty to między innymi świadectwo ukończenia szkoły średniej, certyfikat językowy oraz zestawienie liczby godzin nauki z poszczególnych przedmiotów.
Niemcy
Niemcy, to jedno z najczęściej wybieranych państw przez polskich studentów, decydujących się naukę za granicą. Oferują one bezpłatne studia zarówno w języku niemieckim, jak i angielskim. Co istotne, w wielu landach funkcjonują systemy wsparcia dla studentów zagranicznych – zarówno finansowego, jak i doradczego. Można ubiegać się o stypendia, a także pracować legalnie do 20 godzin tygodniowo w trakcie roku akademickiego. Proces rekrutacyjny różni się w zależności od uczelni i kierunku. Poza świadectwem maturalnym i certyfikatem językowym, niektóre szkoły wyższe mogą wymagać także CV, listu motywacyjnego lub listów rekomendacyjnych.
Przedstawione kraje łączą ze sobą wysoki poziom nauczania i niskie koszty samego studiowania, co stanowi świetną alternatywę dla szkolnictwa w Polsce. Oczywiście należy liczyć się również z wydatkami związanymi z codziennym życiem – jak zakwaterowanie, wyżywienie czy transport – jednak brak opłat za naukę stanowi ogromną ulgę finansową. Z tego powodu warto rozważyć przedstawione destynacje, przy planowaniu dalszej drogi kształcenia.
