1 marca opublikowany został raport Polskiej Rady Organizacji Młodzieżowych pt. „Młodzieżowe Rady w Polsce. Quo vadis młodzieżowa partycypacjo?”. Zawiera on informacje dot. ilości rad w całym kraju, budżetowania, podległości poszczególnym organom, a także określa cele, jakie poszczególne samorządy powinny sobie przyjąć, by polepszyć ich działalność.
Sytuacja bieżąca
Raport określił sytuację w poszczególnych województwach. Według raportu aż 436 samorządów — w tym 15 województw — powołało swój młodzieżowy odpowiednik. Rekordzistą posiadanych młodzieżowych rad jest mazowieckie (84), z drugiej strony najmniejszą ich ilość posiada słabo zaludnione lubuskie (9). Dodatkowo, 303 samorządy w przeszłości posiadały młodzieżową radę, ale z różnych względów nie podejmowały się jej dalszego prowadzenia. Najmniejszy regres, jeśli chodzi o posiadanie takich organów, wykazały lubelskie (8 zamkniętych rad), a największy mazowieckie (36), choć jak zostało podkreślone w raporcie, rezygnowanie z młodzieżowych rad często wynikało z braku zainteresowania samej młodzieży. Taki stan rzeczy może wynikać między innymi ze względu na ograniczenia finansowe i ogólny brak zainteresowania samorządów powołujących rady.
Rekomendacje
Twórcy raportu zarekomendowali m.in. zapewnienie minimalnych budżetów dla młodzieżowych rad oraz audyt ich statutów i dokonanie ewentualnych rewizji. Wszystkie te rzeczy są wyjątkowo ważne. Niezgodne z literą prawa uchwały dot. powoływania rad działają na szkodę zaangażowanej młodzieży, wydłużając proces tworzenia ich własnego organu lub potencjalnie zatrzymując jego pracę już w trakcie działania. Sytuacje, w których młodzieżowe rady zostawały rozwiązywane ze względu na taką sytuację miały już miejsce. Z kolei każdy budżet, nawet w wysokości kilkuset złotych, może pomóc przeprowadzić radom działania i wydarzenia na szerszą skalę. A budżetowo sprawa ma się różnie. Według raportu rekordowy budżet opiewał w ubiegłym roku na aż 340 tysięcy złotych, ale w wielu młodzieżowych radach tego budżetu nie ma niestety wcale. W zależności od województwa, mediana leży w przedziale od 3,2 do 15 tysięcy złotych. Jednak w sytuacjach, gdy uzyskanie budżetu jest niemożliwe, chociażby ze względu na inne priorytety samorządu, twórcy raportu proponują skorzystanie z pomocy rządowego Funduszu Młodzieżowego, który na celu ma wspomaganie finansowo młodzieżowe rady, sejmiki oraz samorządy akademickie.
Dlaczego młodzieżowe rady są ważne?
Działanie młodzieżowych rad oraz sejmików, jako grup doradczych dla lokalnego lub regionalnego samorządu, jest kluczowe dla rozwoju świadomości obywatelskiej i zaangażowania się w sprawy społeczne młodych ludzi. Zasiadanie w nich nierzadko rezultuje spotkaniami z samorządowcami, ściślej wiąże młodzież z lokalną społecznością i pomaga im w jej współtworzeniu. Radni często nabywają znajomości w całej Polsce, wymieniając się doświadczeniami i pomysłami na zmianę z przedstawicielami innych rad lub organizacji młodzieżowych, lub wspierających działalność młodzieży, takich jak PROM.
Czym jest Polska Rada Organizacji Młodzieżowych?
PROM zrzesza stowarzyszenia działające na rzecz młodzieży, realizując swoje działania między innymi poprzez upowszechnianie idei uczestnictwa młodzieży w życiu publicznym i promocję działalności organizacji młodzieżowych. Jest także organizacją reprezentującą polską młodzież przy Europejskim Forum Młodzieży.
🥷🥷🥷